Na polu w lesie, wojak leżał
Koło jego nóg, siwy koń stał.
I przyleciła kukułka i usiadła koło niego
I ty kukułko moja, upstrzona na piórach.
I ty kukułko moja, upstrzona na piórach.
I ty wyleć kukułko, do moich ojca i matki
I ty wyleć kukułko, do moich ojca i matki
I nie mów kukułko, że zabili tutaj mnie.
Nie mów kukułko, że zabili tutaj mnie
I powiedz kukułko, że ożeniono tutaj mnie.
Powiedz kukułko, ożeniono tutaj mnie
I ożeniła mnie, cienka włócznia.