I gdybyś oczy zamknęła w noc ponurą i bezsenną
Tak jak na żarze lód topiłabyś się
Upojona całujesz mnie nierealnie
Kroczyłam drogą zbrodni
W samotności połowa mnie zniknęła
Na peronie ciemności wyskoczyłam
Z pociągu, który wiózł Cię tylko do niej
I wciąż cię szukam we mgle kłamstw
W zimnej jaskini naszych porzuconych marzeń/snów
I jak małolata wierzyłabym w kłamstwa
Bez ciebie moja dusza jest jak pusty pokój
Trucizno, moja trucizno
Trucizno, trucizno...
Widzę, jesteś przy niej cały czas
A brzemię bólu przerzuciłeś na mnie
Tabletki na uspokojenie piję razem z Hennessy*
Bo długie noce przypominają mi o tobie
To boli tak jak nóż w plecy
Moje kolana są ranami
Nie mogę już więcej klęczeć
Do kogo się modlę, mój śmiech jest jękiem
Jestem balastem jak królowa w talii z czterema asami
Kroczyłam drogą zbrodni
W samotności połowa mnie zniknęła
Na peronie ciemności wyskoczyłam
Z pociągu, który wiózł Cię tylko do niej
I wciąż cię szukam we mgle kłamstw
W zimnej jaskini naszych porzuconych marzeń/snów
I jak małolata wierzyłabym w kłamstwa
Bez ciebie moja dusza jest jak pusty pokój
Trucizno, moja trucizno
Trucizno, trucizno...
Mokra poduszka, a dusza jak proch
Dałam ci wszystko i wsiadłam w ostatnią taksówkę
Staram się ale nie mogę cię ogarnąć
Że nas przepiłeś jak kelner napiwek
Dopóki łzy i pociechy łamią mnie niczym kajdany
Jak wokół szyi sznur, jak pistolet skierowany w głowę
Emocje jak róże wyblakną/zwiędną jak tylko je zerwiesz
Rdzę z serca zeskrobuję, tylko czekam by zwiędnąć
Kto cię wysłał kiedy nie wiem czy cię kocham
Proszę cię, co pozostało – to by złamać serce
Au, au, a tak w ogóle to umieram bo cię boli,
I cała trucizna w tobie zwie się moim imieniem
I gdybyś oczy zamknęła w noc ponurą i bezsenną
Tak jak na żarze lód topiłabyś się
Upojona całujesz mnie nierealnie
Kroczyłam drogą zbrodni
W samotności połowa mnie zniknęła
Na peronie ciemności wyskoczyłam
Z pociągu, który wiózł Cię tylko do niej
I wciąż cię szukam we mgle kłamstw
W zimnej jaskini naszych porzuconych marzeń/snów
I jak małolata wierzyłabym w kłamstwa
Bez ciebie moja dusza jest jak pusty pokój
Trucizno, moja trucizno
Trucizno, trucizno...