Осінь [Osinʹ] [Polish translation]

Jesień nosi wiatr na rękach,

A w moich myślach tylko ty jesteś!..

Jesień patrzy z ukosa,

A ja nadal szukam wzroku twojego...

Zostaw sobie słowa puste

I ne graj mi na strunach sumienia!..

Leć...

Jesień zawraca głowę

I mnie, czasem wiesz jak,

Wiesz tylko ty...

Już nie ma na ciebie złości,

Tylko zapach twój tutaj

Brzmi dla mnie...

Zostaw sobie słowa puste

I nie graj mi na strunach sumienia!..

Leć!.. Leć!.. Leć!..

Leć!.. Leć!.. Leć!..

Leć!..

W chłodzie są włosy,

Nie powiedziałam "dosyć!"

Sił nie ma, aby kwitnąć...

Wybacz mi!.. Wybacz!.. | (5)

Zostaw sobie słowa puste,

I nie graj mi na strunach sumienia!..

Leć!.. Leć!.. Leć!..

Leć!.. Leć!.. Leć!..

Leć!..

Leć!.. Leć!.. Leć!..

Leć!.. Leć!.. Leć!..

Leć!..