Dosyć już wesela, dosyć żałowania
Można się nie zgadzać, można zapominać
Kto by co nie zrobił, kim by kto nie został
Nikt nie przegrał
Wierne pożytki są na swoich miejscach
Paskudne uśmieszki tlą się na ustach
Ciężkie jarzma na wieki dla nikogo
Nikt nie przegrał
Na ganku z rana
Spodek z mlekiem
Kamyczki i pieśni w pustkę
Czego bym ja nie siał, o czym bym nie śpiewał
W co bym ja nie wierzył, czego bym nie zechciał
Gdzie bym ja nie padał i z kim bym nie wojował
Nikt nie przegrał
Nikt nie przegrał
Nikt nie przegrał
Nikt nie przegrał
Pod wierzbinową kępą
Jesień trwa cały rok
Zmierzcha się a myśli o niczym
Kamyczki i pieśni w pustkę
Zmierzcha się a myśli o niczym
Kamyczki i pieśni w pustkę.