Opowiadaj, nikt nie opowiada tak, jak ty,
choć bajeczki te na pamięć znam,
jakże wszystko to cudownie brzmi.
Siądź naprzeciw
niech tam sobie leci, płynie czas,
chcę usłyszeć wszystko jeszcze raz.
Ref.
Słoneczko, choć tyle wprawy mam,
tyle bajek znam, ale tak jak ty nie czaruje nikt
uwierz mi tak to nikt
Słoneczko ty opamiętaj się
owszem czaruj, świeć,
tylko o tym wiedz,
ja ostrzegam cię
chyba, że chcesz spalić mnie
Lecą liście
no i oczywiście jesień już
zaraz spadnie znowu biały puch
no i naturalnie wiatr i mróz
Cóż to dla mnie,
odkąd ciebie tylko odkąd znam
łatwo sobie z zimą radę dam
Ref.
Słoneczko, choć tyle wprawy mam,
tyle bajek znam, ale tak jak ty nie czaruje nikt
uwierz mi tak to nikt
Słoneczko ty opamiętaj się
owszem czaruj, świeć,
tylko o tym wiedz,
ja ostrzegam cię
chyba, że chcesz spalić mnie