.
Z ulicy dobiega dziwna cisza,
jak niespodziewana niedziela.
Na dole facet śpiewa na balkonie,
jego sąsiadka akompaniuje na skrzypcach.
Mówiliśmy do dzieci tak, by je uspokoić:
że to jest swego rodzaju przygoda.
Nakleiliśmy na lodówkę ich rysunki,
wyłączyliśmy kanały informacyjne.
Udajemy, że
to wszystko jest tylko grą.
Udajemy
i robimy, co możemy.
Gdy nadchodzi noc,
zamykając oczy
udajemy, że
świat jest wciąż szczęśliwy!
Udajemy, że
wcale nas tam nie ma.
Rodzina, znajomi –
jeszcze się zobaczymy!
I nawet jeśli
ta wiosna nam ucieka,
przysięgam, obiecuję:
świat zacznie znów się kręcić!
Pomimo strachu wciąż
udaje nam się śmiać;
oddalenie zbliża nas do siebie.
Porozmawiajmy choćby o niczym,
o błękicie nieba;
przede wszystkim daj mi znać o sobie!
Refren
Z ulicy dobiega dziwna cisza;
to jeszcze jedna niedziela.
Na pewno życie po tym wszystkim będzie piękniejsze.
Przede wszystkim daj mi znać o sobie.