Zacznę z tym bez żadnych słów
Dostałem się tak wysoko drapałem się aż krwawiłem
Kocham siebie bardziej niż ciebie
Wiem że to błąd, awięc co powinienem zrobić?
Najwspanialszy dzień jaki kiedykolwiek miałem
To było kiedy nauczyłem płakać na rozkaz
Kocham siebie bardziej niż ciebie
Wiem że to błąd, awięc co powinienem zrobić?
Jestem na równinie*, mmmm
Nie mogę narzekać, mmmm
Jestem na równinie, mmmm
Moja matka umierała każdej nocy
To można powiedzieć na pewniaka, cytuj mnie o tym
Kocham siebie bardziej niż ciebie
Wiem że to błąd, awięc co powinienem zrobić?
Czarna owca ponownie została szantażowana
Zapomniałem podać kod pocztowy
Kocham siebie bardziej niż ciebie
Wiem że to błąd, awięc co powinienem zrobić?
Jestem na równinie*, mmmm
Nie mogę narzekać, mmmm
Jestem na równinie, mmmm
Gdzieś to już dawniej słyszałem
W śnie którego moja pamięć zachowała
W obronie zostałem kastrowany i sterelizowany
Do diabła, co ja próbuje powiedzieć?
Teraz jest pora aby zrobić to niewyraźne
Napisać wiersze które nie mają sensu
Kocham siebie bardziej niż ciebie
Wiem że to błąd, awięc co powinienem zrobić?
I jeszcze jedną specialną wiadomość do wysłania
I wtedy jestem gotów, i mogę pójść do domu
Kocham siebie bardziej niż ciebie
Wiem że to błąd, awięc co powinienem zrobić?
Jestem na równinie*, mmmm
Nie mogę narzekać, mmmm
Jestem na równinie, mmmm
itd.