O krok przed ludźmi z kolejki
O włos przed mieczem co tnie
Kradnę tylko gdy pieniędzy brak
Czyli ciągle!
O krok przed stróżami prawa,
Co nie chcą uznać, że
Bez grosza jestem, to nie żart
Rabuś!
Hultaj!
Szybko, tutaj!
Gonią zgłodniałego...
Dawać go tu nam żywego
Taki już mój los
Nie ma co tu kryć
Tylko ciebie mam Abu
Co?
W mieście jest kradzieży coraz więcej
Sprawił to Aladyn całkiem sam
Ten sierota z wielka wyobraźnią
Musze jeść by żyć
Musze kraść by jeść
W wolnej chwili kiedyś więcej powiem wam
O krok przed każdym guzdrałą
O cal przed goniącą ćma
Alter ego warto by tu mieć
(Tam jest!)
O krok przed całą ta bandą
Ci znów załatwić mnie chcą,
Lecz ja więcej znam tajemnych przejść
Złodziej! Wandal!
Abu? Skandal!
Po co tak w pośpiechu?
A naprawdę wart jest grzechu
Musze jeść by żyć
Musze kraść by jeść
Starczy jedno małe hop!
Stop!
(Małpa ma miecz!!
Wy durnie - wszyscy mamy miecze!)
O krok przed twardym kopytem
O skok wyprzedzam ten kurs
O włos przed nieboska hecą
Są tuż, a ja sobie lecę
Chce wiec mieć na drugie danie
miękkie lądowanie
Biorę rozbieg no i koc!