Moje, czy wasze jest Fado
Los, co i tak nas jednoczy
Nie ma znaczenia jak bardzo
Przeczą mu struny gitary
Zawsze, gdy lament słyszymy
Który gitary niesie śpiew
Jesteśmy nim napełnieni
Wyrzucamy z siebie płacz
O Wy, ludzie z mojej ziemi
Ja teraz dopiero wiem
Że mogę zabrać ten smutek
Ten, który od Was mam
Wydaje się, że czułością
Gdyby koić było wolno
Ach w czasach wielkiej goryczy
Tak smutny nie byłby mój śpiew
O Wy ludzie z mojej ziemi
Ja teraz dopiero wiem
Że mogę zabrać ten smutek
Ten, który od Was mam
O Wy ludzie z mojej ziemi
Ja teraz dopiero wiem
Że mogę zabrać ten smutek
Ten, który od Was mam
O Wy ludzie z mojej ziemi
Ja teraz dopiero wiem
Że mogę zabrać ten smutek
Że mogę zabrać ten smutek
Ten, który od Was mam
(tekst do śpiewu)
Ludzie z mojej ziemi
Ta ballada (to Fado) jest moja i wasza
Los, który jednoczy
Nie ma znaczenia jak bardzo zaprzeczają
Struny gitary
Zawsze, gdy usłyszymy lament
Śpiew gitary
Jesteśmy wkrótce napełnieni
Z ochotą płaczemy
Ludzie z mojej ziemi
Teraz zdaję sobie sprawę
Że mogę zabrać ten smutek
Który od was otrzymuję
I wydaje się, że czułością
Gdyby mi pozwolono usypiać/kołysać
W erze wielkiej goryczy/zgryzoty
Mój śpiew byłby mniej smutny