Jesteś dziurą w mojej głowie
Jesteś przestrzenią w moim łóżku
Jesteś ciszą pomiędzy
Tym co pomyślałam, i co powiedziałam
Jesteś nocnym lękiem
Jesteś porankiem, gdy jest jasno
Kiedy nastaje koniec, ty jesteś początkiem
Jesteś moim umysłem
Jesteś moim sercem
Nie ma światła, nie ma światła w twoich jasno niebieskich oczach
Nigdy nie przypuszczałam, że światło dzienne jest tak gwałtowne
Objawienie w środku dnia
Nie możesz wybrać tego, co zostanie, a co przeminie
Zrobiłabym wszystko, by sprawić abyś został
Nie ma światła, nie ma światła
Nie ma światła
Powiedz mi, co chcesz abym powiedziała
Poprzez tłum
Wołałam, a
Na twoim miejscu
Znajdowało się tysiąc innych twarzy
Niknęłam na oczach wszystkich
Boże pomóż, muszę to naprawić
Potrzebujesz objawienia
Chcesz to naprawić
Jednak, jest to rozmowa
Której nie mogę podjąć tego wieczoru
Potrzebujesz objawienia
Pewnego rodzaju rozwiązania
Potrzebujesz objawienia
Czy zostawisz mnie
Jeżeli powiem ci, co zrobiłam?
I czy zostawisz mnie
Jeżeli powiem ci, kim się stałam?
Ponieważ tak łatwo jest
Powiedzieć to innym
Ale tak trudno, ukochany
Powiedzieć ci to na osobności
Potrzebujesz objawienia
Chcesz to naprawić
Jednak, jest to rozmowa
Której nie mogę podjąć tego wieczoru
Potrzebujesz objawienia
Pewnego rodzaju rozwiązania
Potrzebujesz objawienia
Potrzebujesz objawienia
Chcesz to naprawić
Jednak, jest to rozmowa
Której nie mogę podjąć tego wieczoru
Potrzebujesz objawienia
Pewnego rodzaju rozwiązania
Powiedz mi, co chcesz abym powiedziała