Nie wystarczy
przyniesc je na ten swiat poniewaz jest to obowiazkiem
poniewaz jest podstawa malzenstwa
albo pomylilas sie w liczeniu (dni)
Nie wystarczy
wyslac je do szkoly aby sie nauczyly
bo zycie jest coraz to trudniejsze (twardsze)
aby bylo kim twoj ojciec nie mogl byc
Nie wystarczy
ze z czulosci dales mu bardzo malo
wszystko z powodu przekletej pracy
i braku czasu
Nie wsytarczy
Poniewaz gdy chcial ci mowic o problemie
powiedziales mu: dziecko moze jutro
jest juz pozno i jestem zmeczony
Nie wystarczy
kupic mu wszystko co chcialby sobie kupic
nowy samochu przed matura
aby zyl co ty nie mogles zyc
Nie wystarczy
ze wierzysz ze jestes wspanialym rodzicem
poniewaz to ci mowia ludzie
y twoim dzieciom nigdy nic nie brakuje
Nie wstarczy
poniewaz gdy chcial rozmawiac z toba o seksie
zaczerwieniles sie (kolory zalaly twoja twarz)
i odeszles
Nie wystarczy
poniewaz z powodu problemu
wyjasnial go kupujac na rogu
to co bylo, to co bylo (narkotyki)
Nie wystarczy
kupujac mu ciekawe rzeczy
nie wystarczy
gdy to co potrzebuje jest czulosci (milosci)
nauczyc sie okreslic wartosc rzeczy
poniewaz ty nie bedziesz mu wiecznym
Nie wystarczy
ukarac go bo przyszedl pozno
Jesli nie zdajesz sobie sprawy ze tu dziecko juz jest mezczyzna
mowi juz glosniej i mocniej
niz ty niz ty
Nie wystarczy
Nie wystarczy
Nie wystarczy
Nie wystarczy
Nie wystarczy
Nie wystarczy
Nie wystarczy