Tej nocy kiedy każdy ślad świateł portowych ginie
I to serce, niczym i nieskrępowany zegarek, spoczywa na dłoni
Nie pozwolę żagielowi mnie uratować
Nie ma takiej potrzeby
Niech koniec będzie miarą czynu
Refren:
Nie jesteś już moim bólem
Wiem, że ta miłość ma sto żyć
Zanim spadnie na dno
Puściłem ją
Żeby wróciła lepiej
Fałszywa nadzieja nigdy się nie męczy
Ratuje się
Ten, który ją nosi, męczy się
I ta, o której mówiła
A teraz pomóżmy ciszy
Zamień nas w krople deszczu
Wiszące nad morzem
Refren:
Nie jesteś już moim bólem
Wiem, że ta miłość ma sto żyć
Zanim spadnie na dno
Puściłem ją
Żeby wróciła lepiej
Nie ma już bólu
Wiem, że ta miłość ma sto żyć
Zanim spadnie na dno
Puściłem ją, żeby wróciła lepiej