Ciepłe powietrze, szybka rzeka
Od trzech dni my dwoje nie spaliśmy
Wierz mnie na słowo: „Będziemy żyć wiecznie"
Bierz mnie za słabą, obiecuję przegrać
Dni, tygodnie, nie ma drogi wstecz
Lecieliśmy i tracili po drodze
Krew, wypijmy za miłość, uważaj na siebie
Nie wiem, czy się kiedykolwiek jeszcze spotkamy
Myśli się kłębią pod promieniami słońca
Boję się, że jutro nie obudzimy się
Nie więcej imprez
Rysujesz stare obrazki
Myśli się kłębią pod promieniami słońca
Boję się, że jutro nie obudzimy się
Żadnych więcej imprez
Rysujesz stare obrazki
Dni, tygodnie, nie ma drogi wstecz
Lecieliśmy i tracili po drodze
Krew, wypijmy za miłość, uważaj na siebie
Nie wiem, czy się kiedykolwiek jeszcze spotkamy
Ciepłe powietrze, szybka rzeka
Od trzech dni my dwoje nie spaliśmy
Wierz mnie na słowo: „Będziemy żyć wiecznie"
Bierz mnie za słabą, obiecuję przegrać
Myśli się kłębią pod promieniami słońca
Boję się, że jutro nie obudzimy się
Żadnych więcej imprez
Rysujesz stare obrazki
Myśli się kłębią pod promieniami słońca
Boję się, że jutro nie obudzimy się
Żadnych więcej imprez
Rysujesz stare obrazki
Myśli się kłębią pod promieniami słońca
Boję się, że jutro nie obudzimy się
Żadnych więcej imprez
Żadnych więcej imprez
Żadnych więcej imprez
Żadnych więcej imprez