Nieba smak lyrics

Tak bardzo chciałabym

mieć tuzin gwiazd i planet sto.

Wesoło bawić się,

układać freski z gwiezdnej mgły.

Komecie warkocz pleść,

kołysać wojny do snu

Dajcie mi - tuzin gwiazd, planet sto!

Dajce mi - zwykły dzień, szarą noc!

Dajcie mi - choćby chłód, choćby żar!

Dajcie mi nieba smak!

Tak bardzo chciałabym

być ptakiem nawet kilka lat.

Skrzydłami niebo ciąć

i lecieć tam, gdzie zechcę ja!

Mieć swoje gniazdo hen,

gdzie blisko jest do złotych gwiazd.

Dajcie mi - tuzin gwiazd, planet sto!

Dajce mi - zwykły dzień, szarą noc!

Dajcie mi - choćby chłód, choćby żar!

Dajcie mi nieba smak!

Gdzieś na początku dnia

sen o gwiazdach skończył się.

Ktoś mi gazetę dał,

tysiące liter, kilka stron,

lecz nie pisało tam,

by każdy miał swój nieba smak.

Dajcie mi - tuzin gwiazd, planet sto!

Dajce mi - zwykły dzień, szarą noc!

Dajcie mi - choćby chłód, choćby żar!

Dajcie mi nieba smak!

Dajcie mi - tuzin gwiazd, planet sto!

Dajce mi - zwykły dzień, szarą noc!

Dajcie mi - choćby chłód, choćby żar!

Dajcie mi nieba smak!

Dajcie mi - tuzin gwiazd, planet sto!

Dajce mi - zwykły dzień, szarą noc!

Dajcie mi - choćby chłód, choćby żar!

Dajcie mi nieba smak!