To jest historia mojego wnętrza
Wiele smutków w moim umyśle
Zawsze myślałam jak powinnam żyć bez tego całego bólu
Drżę jak dziecko w tej głębokiej ciemności
Widzisz?, możesz poczuć to co ja czuje?
Ale chce znać mój los
Zanim zniknie moja nadzieja
Zabierze mi oddech
Zabierze mnie wyżej niż możesz dosięgnąć
Chce odlecieć gdzieś, daleko od tego słowa
Daj mi jakieś skrzydła a odlecę gdzieś na wieczność
Wiem że chcesz po prostu wiedzieć
Na co zawsze czekam
Wszedłeś do mojego świętego pokoju
Ale zamknęłam moje drzwi
W ciszy możesz słuchać bicia swojego serca
Tylko uwierz w to co widzisz i czujesz
Ale potrzebujesz znać mój los
Zanim moja cała krew zamarznie
Zabierz mnie do miejsca w którym spotkaliśmy się niemoralnie
Chce odlecieć gdzieś, daleko od tego słowa
Daj mi jakieś skrzydła a odlecę gdzieś na wieczność
Nigdy sie nie bałam
Nigdy nie umrę
Chce stracić rozum na koniec świata
Nie patrz się za siebie ani w dół
Czas nigdy się nie zatrzyma, nigdy