Od zmierzchu, do świtu
Żyję jak car,
do ostatniego dukata
Niech wszyscy wiedzą,
że nie żałuję, że jesteś
Szczęśliwie zamężna
Za dobrą nowinę ozłociłbym
Pierwszego, kto by mi powiedział
Że żałujesz, że jesteś z nim
I że popełniłaś błąd
Za dobrą nowinę ozłociłbym
Tylko kiedy dowiedziałbym się,
Że przy nim masz teraz wszystko,
I że wciąż pytasz o mnie
Nie ukrywam,
Że jest mi smutno
Że zostaję bez Ciebie na zawsze,
Wybacz mi wszystko,
Oprócz miłości,
Którą Ci dawno temu ukradłem
... Za dobrą nowinę ozłociłbym ...