Wszyscy ludzi mówią
To była miłość wielka
Byliśmy silni
Jak Rosja, Ameryka
Ale czy to nie była ironia
Zostawiać mnie pierwszego kwietnia
Gdzie się ukrywasz teraz
Tchórzostwo twoje mnie obraża
Ale znajdę cię
Nawet za plecami boga
Refren:
Na twoim tropie ja jestem teraz
Jak szalona ścigam przez miasto
Zwróć mi miłość, zwróć mi pokój
Jesteś poszukiwany martwy lub żywy
Na twoim tropie ja jestem teraz
Jak patrol ścigam przez miasto
Nie jesteś ze mną, więc jesteś winny
Tej nocy jesteś poszukiwany martwy lub żywy
Do twoich ust na moich
moje usta się przyzwyczaiły
W tych dniach mam
pierwsze oznaki paniki
Ale czy to nie była ironia
Zostawiać mnie pierwszego kwietnia
Gdzie się ukrywasz teraz
Tchórzostwo twoje mnie obraża
Ale znajdę cię
Nawet za plecami boga
Refren 2x