W moim świecie nic nie jest za darmo
Nikt mi nie wierzy, gdy mówię, że wszystko ma cenę
W moim świecie nikt już nie ma czasu, by coś czytać
Ale każdy pisze swoją autobiografię
W moim świecie ludzie boją się być brzydcy
Problem w tym, że są tak brzydcy, że aż się siebie boją*
Mój świat jest światem małym i brudnym
Moje myśli są małe i brzydkie
Dawno, dawno temu
-bałem się, że każdy oddech, który biorę
-będzie moją pierwszą i ostatnią szansą,
-by napisać prawdę, wyborem
Jednakże jakkolwiek i kiedykolwiek
I gdziekolwiek, wszystko może dojść do końca
Więc zatrzymaj zegar, weź timeout
Zapisz grę, bo została mi tylko połowa życia
Mój świat nigdy nie dotknie twojego
Twój nigdy nie spotka mojego
No, ale come on
No come on
W moim świecie nikt się nie nudzi
Entertainment to moje drugie imię
Mój świat jest zepsuty, skomlący
A ja jestem królem malkontentów
I gdziekolwiek, wszystko może dojść do końca
Więc zatrzymaj zegar, weź timeout
Zapisz grę, bo została mi tylko połowa życia
Mój świat nigdy nie dotknie twojego
Twój nigdy nie spotka mojego
Mój świat nigdy nie dotknie twojego
Mój świat nigdy nie dotknie twojego