Zazdroszczę
Zielonym falom morza
Które wciąż pragną całować
Twe ciało proste wśród pływów.
Zazdroszczę
Wiatrowi który mnie zdradza
Co da ci całusa na dziobie
I przez pokład ucieka.
Zazdroszczę
Światłu księżyca w pełni
Które twe ciało oplata
By z tobą razem iść tańczyć.
Zazdroszczę
Falom które się wznoszą
I śpiewającym syrenom
By śpiewem cię oczarować.
Mój "ukochany żeglarzu"
Miłości z moich pragnień
Nie pozwól by księżyc nocą
Ukradł kolor z twoich włosów.
Nie spoglądaj na te gwiazdy
Bowiem one mogą skraść
Zieleń która jest w oczach twych
Oczach twych koloru morza.