Ponieważ nie umiałeś zrozumieć tego, co miałam w sercu,
nie miałeś odwagi dostrzec, kim jestem;
ponieważ nie słuchasz tego, co jest obok ciebie,
tylko tego, co jest gdzieś na zewnątrz,
a ja przestaję dla ciebie istnieć...
Nie będę płakać i mówić, że na to nie zasługuję,
bo być może zasługuję, ale tego nie chcę,
więc odchodzę; jaka szkoda, ale bywaj zdrów1.
Żegnam cię i odchodzę.
Jaka szkoda, ale bywaj zdrów. Żegnam cię.
Ponieważ wiem, że czeka mnie coś lepszego,
ktoś, kto będzie umiał dać mi miłość
z tych, które sprawiają, że sól staje się słodka i wychodzi słońce.
Myślałam, że nigdy od ciebie nie odejdę,
że tej miłości starczy na całe życie,
lecz dziś zrozumiałam, że nie ma jej dosyć dla nas dwojga.
Nie będę płakać i mówić, że na to nie zasługuję,
bo być może zasługuję, ale tego nie chcę,
więc odchodzę; jaka szkoda, ale bywaj zdrów.
Żegnam cię i odchodzę.
Jaka szkoda, ale bywaj zdrów. Żegnam cię.
Odchodzę. Jaka szkoda, ale bywaj zdrów.
Żegnam cię i odchodzę.
Jaka szkoda, ale bywaj zdrów.
Żegnam cię i odchodzę.
Jaka szkoda, ale bywaj zdrów.
Żegnam cię,
odchodzę.
Jaka szkoda, ale bywaj zdrów.
Żegnam cię,
odchodzę.
1. Bardziej naturalnie byłoby "żegnaj", ale tuż obok jest "me despido de ti", co trudno przetłumaczyć inaczej niż "żegnam cię", więc nie chciałam używać tego samego wyrazu