Skoro zamierzacie zabrać mi wszystko, zabierzcie dzieciaki i telewizor.
Moją szczoteczkę do zębów, mój rewolwer, mój samochód już macie.
Zablokujcie mi konta w banku i zabierzcie żonę, kanapę,
mikrofalówkę, lodówkę,
a nawet całe życie prywatne.
Tak czy owak, jestem pod kreską,
więc mogę spokojnie zaprzedać duszę diabłu;
z nim można się dogadać,
skoro wszystko jest do negocjacji, ale nie dostaniecie
mojej wolności myślenia.
Zabierzcie moje łóżko, moje złote płyty, mój dobry humor,
łyżeczki – wszystko, co w waszych oczach ma jakąś wartość,
a co już mi się nie przyda; skoro zamierzacie zabrać wszystko, nie zapomnijcie
o ziołach schowanych pod szafką.
Wszystko, co fajne i co dla mnie ważne,
wolę oddać ojcu Piotrowi1;
mogę oddać swoje ciało dla nauki,
jeżeli coś z niego można wyjąć
i możecie tym uspokoić swe sumienia, ale nie dostaniecie
mojej wolności myślenia.
Mojej wolności myślenia.
Mogę wywalić wszystko z kieszeni na stół –
i tak od dawna są dziurawe.
Jestem w stanie nawet ściągnąć gacie, ale nie dostaniecie
mojej wolności myślenia.
Skoro zamierzacie zabrać wszystko i wszystko wyprzedać,
żeby wasze sprawki dobrze wam poszły,
zabiorę tylko moją piżamę w paski,
a pomarańcze zostawiam wam w prezencie.
Możecie wziąć sobie wszystko,
do piekła nie zabiorę niczego.
Skoro zamierzacie zabrać wszystko, wolę pójść tam,
jeśli wam przeznaczone jest niebo.
Mogę spokojnie zaprzedać duszę diabłu;
z nim można się dogadać,
skoro wszystko jest do negocjacji, ale nie dostaniecie,
nie! nie dostaniecie,
mojej wolności myślenia,
mojej wolności myślenia.
1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Abbe_Pierre