Dziś wieczorem pijemy za młodość i wierność prawdzie
Nie chcę stracić tego, co miałem jako chłopiec
Moje serce wciąż trzyma rytm, ale miłość to już wyczyn
Coś tak normalnego jak zimny dzień w Los Angeles
Czasami, gdy jestem sam, zastanawiam się
Czy padł na mnie jakiś urok,
że nie mogę dojrzeć tego, co rzeczywiste?
Miłość boli
Lecz czasem to dobry ból
Pozwala mi poczuć,że żyję
Miłość śpiewa
Gdy przenika przez to, co złe
Miej serce i sprawdź mnie
Bo bez miłości nie przeżyję
Jestem krępowany i wykorzystywany, obnażany i oskarżany
Czym mam wynurzyć tę jednoosobową łódź podwodną?
Jedyne, czego chcę, to prawda, więc dziś wieczorem pijemy za młodość
Nigdy nie stracę tego, co miałem jako chłopiec
Czasami, gdy jestem sam, zastanawiam się
Czy padł na mnie jakiś urok,
że nie mogę dojrzeć tego, co rzeczywiste?
Miłość boli
Lecz czasem to dobry ból
Pozwala mi poczuć,że żyję
...