Dla mnie, dla mnie, dla mnie to jest miłość
Ale wiem, ale wiem, że nie chcesz bólu
Ty i ja, ty i ja, nie potrzebuję niczego więcej
Wiem że bez ciebie nie mogę spać
I przyjdź do łóżku, każdego ranka
Nie chcę cię widzieć, nie chcę cię widzieć idącą beze mnie
I ofiaruj mi pocałunek, tak po prostu,
to jest tego warte, jest warte być przy tobie
(z tobą i z nikim innym)
Szalona, szalona, szalona, kiedy mnie prowokuje
Tracę, tracę rozum
Za każdym, każdym razem, kiedy na twojej poduszce
Szukam oddechu
Przy tobie tracę rozum
(Przy tobie tracę rozum)
To ty, to ty sprawiasz że czuję
I że nie ma co zapominać, że warto jest żyć
Jak widzisz, jak widzisz, powodujesz to u mnie
Być może bez ciebie nigdy nie będę mógł zasnąć
I przyjdź do łóżku, każdego ranka
Nie chcę cię widzieć, nie chcę cię widzieć idącą beze mnie
I ofiaruj mi pocałunek, tak po prostu,
to jest tego warte, jest warte być przy tobie
(z tobą i z nikim innym)
Szalona, szalona, szalona, kiedy mnie prowokuje
Tracę, tracę rozum
Za każdym, każdym razem, kiedy na twojej poduszce
Szukam oddechu
Przy tobie tracę rozum
Moi przyjaciele mówią że nie wpływasz na mnie dobrze
Wszyscy chcą wiedzieć dlaczego tak bardzo cię kocham
Moi przyjaciele mówią że nie wpływasz na mnie dobrze
Wszyscy chcą wiedzieć dlaczego tak bardzo cię kocham
Szalona, szalona, szalona, kiedy mnie prowokuje
Tracę, tracę rozum
Za każdym, każdym razem, kiedy na twojej poduszce
Szukam oddechu
Przy tobie tracę rozum
Przy tobie tracę rozum