Zastanawiam się
Dlaczego kiedy żyjesz czekając
Jeden dzień mija powoli, jakby był rokiem
Zastanawiam się
Dlaczego nie urodziłem się w 1950
Wiedziałbym, co robić w latach 70-tych
Zastanawiam się
Czy jesteś moja, czy też udajesz
I czy ostatecznie bycie uczciwym się liczy
Zastanawiam się
Czy historia została napisana przez bohaterów
Czy przez kogoś, kto myślał o swoich sprawach
Zastanawiam się
Dlaczego obrzydza mnie moja twarz
Czasami tak, a czasami nie
Bo czasami chciałbym mieć jedynie to, czego nie mam
Zastanawiam się tylko
Dlaczego Jezus Chrystus umarł na krzyżu dla mnie
Chcę czuć się wolny od tej fali
Wolny od przekonania, że Ziemia jest okrągła
Wolny, naprawdę wolny, nie żebym był twardy
Wolny, wolny od lęku przed przyszłością
Wolny, bo każdy może iść
Wolny od historii, która skończyła się źle
I jak wolny człowiek chcę zacząć od nowa
Bo wolność jest święta jak chleb
Jest święta jak chleb
Zastanawiam się
Dlaczego zbytnie myślenie mnie denerwuje
I czy przynajmniej jeden raz mój ojciec palił trawkę
Zastanawiam się
Czy będę miał syna i czy mój syn mnie znienawidzi
Bo niestety nienawidzi się tego, kto za dużo miłości nam daje
Zastanawiam się
Czy moje życie to życie szczęśliwe
I umiem jedynie odpowiedzieć, że mi się podoba
Chcę czuć się wolny od tej fali
Wolny od przekonania, że Ziemia jest okrągła
Wolny, naprawdę wolny, nie żebym był twardy
Wolny, wolny od lęku przed przyszłością
Wolny, bo każdy może iść
Wolny od historii, która skończyła się źle
I jak wolny człowiek chcę zacząć od nowa
Bo wolność jest święta jak chleb
Jest święta jak chleb
Wolny, bo każdy może iść
Wolny od historii, która skończyła się źle
I jak wolny człowiek chcę zacząć od nowa
Bo wolność jest święta jak chleb
Jest święta jak chleb...