Żyję historię z leporello
Składam stronkę do stronki
Wszystkie przez nas popisane.
Wiem, co zawsze chciałam,
Bronić swojego ochrońcy,
Kto to, co to, jest za mną, kto?
Jak niekończącej się grze!
Pół już masz
I ja resztę ci dam
Jesteś moim w szarościach
Drogowskazem
Dokądkolwiek spojrzę
Jesteś moim w szarościach
Drogowskazem
Niczego innego już nie spotrzegam
Żyję historię z leporello,
Składam stronkę do stronki,
Nie, nie jestem siebie-darcą
Miewam do ciebie czasami wyrzut
Pomiędzy linijkami szukam słów z pierwszego okresu piewszej złości
Jutrzejszy dzień i tak list obróci
Pół już masz
I ja resztę dam ci
Jesteś moim w szarościach
Drogowskazem
Dokądkolwiek spojrzę
Jesteś moim w szarościach
Drogowskazem
Niczego innego już nie spotrzegam
Nie chcę być przypadkowym
Przechodnim twym
Być jak mim
Makiażem się kryć
Pół już masz
Resztę dam ci, po co pytasz
Czy jestem twą
Przecież jestem twą
Jesteś moim w szarościach
Drogowskazem
Dokądkolwiek spojrzę
Jesteś moim w szarościach
Drogowskazem
Niczego innego już nie spotrzegam
Historię naszą z leporello
Jesteśmy w niej razem na tej samej drodze
Historia nasza z leporello
Pół już masz
I ty resztę mi dasz