Warszawo, wyjeżdżam
Widzimy siebie po raz ostatni
Warszawo, Ty wiesz
Muszę Cię opuścić właśnie teraz
Z powodu zbyt wielu drani
Zbyt wielu pustych serc
Zbyt wielu drani
Nigdy nie zapomnę tego miejsca
Nigdy nie zapomną tego miejsca
Możesz temu zaprzeczać, to w porządku…
Warszawo, wyjeżdżam
Widzimy się po raz ostatni
Ostatecznie to była Warszawa
Która wychowała mnie i dała mi dom
Ostatecznie to była Warszawa
Która zostawiła mnie kompletnie samą
Nigdy nie zapomnę tego miejsca
Nigdy nie zapomnę tego miejsca
Możesz temu zaprzeczać, to w porządku