Wojna się rozpoczęła, cesarz przyszedł
Dniem i nocą pociski padają
Najechani, lecz nigdy prześcignięci
Od ulicy do ulicy, odrzucają porażkę.
Żołnierze armii serbskiej,
maszerujcie z podniesioną głową
Najechani, polegniecie jeden po drugim
dla Belgradu i ojczyzny.
Żołnierze, bohaterowie, umrzyjcie za swój kraj,
wasze życie jest utracone, usunięte przez wasze dowództwo
Aż do waszego ostatniego dechu.
x2
Najechani, jesteście pod presją,
Dniem i nocą pociski padają.
Uderzcie w bęben, wielka wojna nadeszła.
Nie okazujcie strachu, koniec się zbliża.
Jeden ostatni atak by stawić czoła ogniu,
padający jeden po drugim.
Major ogłasza, białe miasto pada,
ulicy Belgradu są splamione krwią.
Żołnierze, bohaterowie, umrzyjcie za swój kraj,
wasze życie jest utracone, usunięte przez wasze dowództwo
Aż do waszego ostatniego dechu.
x2
Żołnierze, bohaterowie, umrzyjcie za swój kraj,
wasze życie jest utracone, usunięte przez wasze dowództwo
Aż do waszego ostatniego dechu
w pośpiechu usunęli wasze imiona,
do przodu dla chwały, dla króla i kraju
(Aż do waszego ostatniego dechu)
Obrońcie honor Belgradu,
do przodu dla chwały, by wreszcie stawić czoła swojemu losowi.
x2