Patrzysz na nią jak na obłok dymu
Ona jest ulubiona spośród wszystkich
Przechwyciła twoje spojrzenie
Wysyła sygnały żebyś do niej przyszedł
Jej oczy jak ze szkła
Tańczy jak żywy ogień
Kładzie ci ręce wokół bioder
Jej usta jak z miodu
Wiedzą one jak trzeba
To co chcesz słyszeć, szeptać
Ona jest kokietką, laleczka bez wad (królowa bez wad)
A sprzedaje ci jedynie kłamstwo za kłamstwo
Słodka jak z miodu [miodowa i słodka], sukienka zbyt krótka
Dla niej jesteś tylko rozrywką