Porą twojej miłości
nie jest już wiosna,
lecz w dniach twojej jesieni
masz łagodność wieczoru.
Jeśli pewnego ranka we włosach
znajdziesz drobinki śniegu,
przyjdę zbierać przebiśniegi
w ogrodzie twojej miłości.
Czas płynie ponad czasem,
lecz nie powinnaś się lękać;
zdaje się pędzić jak wiatr,
a jednak nie jest mu śpieszno.
Płacz i śmiej się jak kiedyś,
śmiej się i płacz i śmiej się znów;
każdą radość, każdy ból
możesz odnaleźć w blasku jednej godziny.
Czas płynie ponad czasem,
lecz nie powinnaś się lękać;
zdaje się pędzić jak wiatr,
a jednak nie jest mu śpieszno.
Płacz i śmiej się jak kiedyś,
śmiej się i płacz i śmiej się znów;
każdą radość, każdy ból
możesz odnaleźć w blasku jednej godziny.