Opowiem wam historię
wielkiej miłości małego bławatka1
i słodkiej stokrotki,
wielce rozkosznej i ślicznej.
Poprawiała sobie kołnierzyk,
gdy on robił do niej maślane oczy.
Ona czerwieniła się jak dziewczynka,
gdy on mówił do niej „Moje kochanie!
O, moja stokroteczko,
będę cię zawsze, zawsze kochać!”.
A ona jak dziecko powtarzała:
„Będę cię zawsze, zawsze kochać!”.
Lecz wielka miłość nie przetrwała.
Chłopczyk, który tamtędy przechodził,
zerwał ukochaną bławatka
dla pani serca, która za nim szła.
Ona wyrwała kwiatu płatki,
a potem tak nagiego2 wyrzuciła
i mała stokrotka
umarła ze wstydu. Ach, co za życie!
Mały bławatek płakał przy niej,
aż w końcu z miłości umarł.
Swe ostatnie słowa skierował do niej:
„Będę cię zawsze, zawsze kochać!
Będę cię zawsze, zawsze kochać!
Będę cię zawsze, zawsze kochać!”.
1. zwanego także chabrem2. dosł. "bez ubrania"