Moi przyjaciele zrozumieli życie, które ja wiodłem,
Nie zjawiłem się tam, gdzie mnie wyczekiwali,
Jeśli przysparzam im kłopotów, jeżeli przeszkadzam,
To dlatego, że jestem miszmaszem, wszystkim po trochu,
Ja jestem zbyt skomplikowany, nigdy nie wybiorę
Jednej pomiędzy dwoma stronami, nie pytajcie mnie
Dokąd chcę pójść, nawet małpy udają uczonych,
I to oni stworzyli przegrody, by nas wszystkich poustawiać
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to
Sięgamy po pudełka, i umieszczamy w nich ludzi,
Którzy nigdy, przenigdy tego nie zrozumieją,
Dlatego że człowiek składa się z tysięcy pudełek,
I te pudełka, po które sięgamy zawsze są zbyt ciasne,
Ja przeszedłem tysiące dróg i uścisnąłem dziesięć tysięcy dłoni,
Możemy kochać Brela ¹ i Megui'ego, ² kochać nawet naszych wrogów,
Ja jestem zbyt skomplikowany, nigdy nie wrócę
Do waszych ciasnych pudełek, ja żyję z dnia na dzień,
Zawsze podążam zygzakiem, zakładając ciemne okulary,
Słyszę jak ludzie zastanawiają się:
''Kiedy w końcu opadną te maski?''
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to
Ty wdarłaś się do mojego życia, moja ukochana wolności,
Życie to pragnienia i pasja, która przewyższa rozum,
Ty wdarłaś się do mojego życia, moja ukochana wolności,
Życie to pragnienia i pasja, która przewyższa rozum,
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Ech, ech, aja, aja,
Aja, aja, aja,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to,
Jeśli przynoszę wam wstyd, no cóż nie obchodzi mnie to