[Wers 1]
Chcesz poznać prawdę to od matki się dowidz,
Ona powie prawdę, nie jak Aniołchowicz.
Słodkie kłamstwa, słodkie jak ajerkoniak,
W słodkościach jest mistrzem Tomak Siemioniak,
Prawdziwy cukiernik taki z krwi i kości,
Uczył się pewnie od Prawa I Sprawiedliwości.
Jesteś ślepy to wyciągnij wioski
I kup sobie okulary jak Bronisław Komorowski.
Nawijam, co myślę, mam styl jadowitej kobry
I ten jad mnie wyniszcza jak partia Ziobry.
Nie chcę nic za darmo, nie mam charakteru ustępa
I ludzi nie podkurwiam jak Beata Kępa.
Rząd kasy nie ma i miliardy jest dłużny,
A to mnie przeraża jak Mariusz Kałużny.
Co tam pierdolicie, partia Solidarna Polska?
To jest niemożliwe jak prostytutka wąska.
[Refren]
La la la la la, co tu się kurwa ludzie odpierdala?
La la la la la, jebana władza żyć nam nie pozwala,
La la la la la, idą podatki tak jak nowa fala,
La la la la la, na naszych oczach Polska się rozwala.
La la la la la, co tu się kurwa ludzie odpierdala?
La la la la la, jebana władza żyć nam nie pozwala,
La la la la la, idą podatki tak jak nowa fala,
La la la la la, na naszych oczach Polska się rozwala.
[Wers 2]
Prawo i Sprawiedliwość, Kurestwo i Chciwość,
Macierewicz się kończy jak nasza cierpliwość.
Dziwki chcą się ruchać, stosunek przyjacielski,
Ja nie kurwa Jarek, jak on i Niedzielski.
Dziewczyny na mój widok podnoszą w górę kiecki,
Bo chuja mam większego niż nos Tarlewski.
Wiem, że przeklinam, jestem hamski i świński,
Ale nie tak brzydki jak Joahim Grudziński.
Nie wierzę nikomu, bo nie ma komu,
Władza cię wyrucha jak kochanek po kryjomu.
Lubię grać w kosza, ten sport mnie zachwyca,
A Jarek se nie pogra, bo to karlica.
Lecę po bicie jak mamona do Rydzyka,
Wygląda to słabo jak film Wegi Patryka.
Kaczor jest wielki jak Michael Jordan,
Jego program zabiorę i nie oddam.
[Refren]
La la la la la, co tu się kurwa ludzie odpierdala?
La la la la la, jebana władza żyć nam nie pozwala,
La la la la la, idą podatki tak jak nowa fala,
La la la la la, na naszych oczach Polska się rozwala.
La la la la la, co tu się kurwa ludzie odpierdala?
La la la la la, jebana władza żyć nam nie pozwala,
La la la la la, idą podatki tak jak nowa fala,
La la la la la, na naszych oczach Polska się rozwala.