Przez całą noc pisałem list,
by móc cię, najdroższa, przekonać do mnie.
Pisałem piękne słowa, które czule mówiły
o twym zgrabnym ciele, o twym kobiecym uroku.
Lecz nie byłem w stanie skończyć tego listu,
który miał cię przekonać do mnie, najdroższa.
Napisałem w nim do ciebie o tylu sprawach,
że już sam nic z tego nie rozumiałem i przerwałem pisanie.
Mulatko!
Moja słodka Mulatko!
Zrozum te słowa, którymi do ciebie mówię
o tak wielu sprawach i otwórz swe serce.
Przez całą noc szukałem w słownikach,
w książkach, w epistołach i zbiorach reguł miłości,
ale w żadnych zdaniach z tych książek
nie znalazłem swej miłości opisanej z takim ciepłem.
Nie znalazłem żadnego poety, który mógłby mi doradzić,
dlatego, koniec końców, stwierdziłem, że sam wyrażę to lepiej.
Mulatko!
Moja słodka Mulatko!
Zrozum te słowa, którymi do ciebie mówię
o tak wielu sprawach i otwórz swe serce.