current location : Lyricf.com
/
Songs
/
Ktokolwiek widział lyrics
Ktokolwiek widział lyrics
turnover time:2024-09-21 01:38:29
Ktokolwiek widział lyrics

Na wzgórzu ze słów usypanym

Nadziei i wiary, pociechy i pięknych prawd

Tak stoję i czekam na świt

Co nadejść zapomniał od roku i kilku dni

Powroty zawsze takie same są

Zapadam w ciepłą, czarną mgłę

Może jak Ty w końcu zniknę w niej

W pokoju Twym umieram co dzień

I już nawet światło tam się boi wejść

Gdy błagam los o jeden znak

Co wróci spokój i pozwoli spać

Dlaczego Ty? Wolałabym ja

Zniknąć tak nagle jak pod słońcem mgła

Wołam przez noc, krzyczę za dnia

Dlaczego nie ja?

Twój pokój ten sam czeka wciąż

Czeka choć dawno tak plakaty już rozmył deszcz

Znów biegnę przez chłodne żyły miasta

Może gdzieś nagle zobaczę Cię

Powroty zawsze takie same są

Zapadam w ciepłą, czarną mgłę

Może jak Ty w końcu zniknę też

Hałas na górze kołysze mrok

Choć zwykle sufit tłumił dźwięk

To na dnie piekła znowu bawią się

W pokoju Twym umieram co dzień

I już nawet światło tam się boi wejść

Gdy błagam los o jeden znak

Co wróci spokój i pozwoli spać

Dlaczego Ty? Wolałabym ja

Zniknąć tak nagle jak pod słońcem mgła

Wołam przez noc, krzyczę za dnia

Dlaczego nie ja?

I błagam los o choć jeden znak

Co wróci spokój i pozwoli spać

Wołam przez noc, krzyczę za dnia

Dlaczego nie ja?

Gdy gryzą wizje takie same wciąż

Zapadam w ciepła, czarną mgłę

Może jak Ty w końcu zniknę w też

Hałas na górze kołysze mrok

Choć zwykle sufit tłumił dźwięk

To na dnie piekła znowu bawią się

Nie widzisz mnie, nie słyszysz mnie...

Comments
Welcome to Lyricf comments! Please keep conversations courteous and on-topic. To fosterproductive and respectful conversations, you may see comments from our Community Managers.
Sign up to post
Sort by