Umiem latać, ale chcę twoich skrzydeł
I jestem światłem, ale ty swiecisz dla mnie
Jestem wolna jak ptak, ale chcę twego nieba
Ze wszystkich skarbów świata, mnie trzeba tylko twego dotyku
Czemu mnie wybrałeś?
I ten szlak ze mną?
Jest tu wiele kamieni
Jest tu góra za górą
Czemu mnie niesiesz?
Kiedy nie masz już siły
Kiedy jestem zniechęcona
Zdejmujesz dla mnie twoje skrzydła
U-uuuu, Skrzydła
U-uuuu, Skrzydła
U-uuuu, Skrzydła
U-uuuu, Skrzydła
Już wszędzie szukałam, w mroku, w niebie, w falach
Wierzyłam w siebie, ale chcę twych skrzydeł
Czemu mnie wybrałeś?
I ten szlak ze mną?
Jest tu wiele kamieni
Jest tu góra za górą
Czemu mnie niesiesz?
Kiedy nie masz już siły
Kiedy jestem zniechęcona
Zdejmujesz dla mnie twoje skrzydła
Nauka nigdy nie ustępuje
Pokonujesz kamienie i góry
Ciężko jest się w tym stracić
Zdarza się to złym i niewinnym
A ty mówisz, że trzeba wybaczać
Niesiesz mnie przez kałuże
A ja sama mogę latać
Ale chcę twoich skrzydeł
I ja dawno już mogłam kochać
Ale nikogo tak nie kochałam
Czemu mnie wybrałeś?
I ten szlak ze mną?
Jest tu wiele kamieni
Jest tu góra za górą
Czemu mnie niesiesz?
Kiedy nie masz już siły
Kiedy jestem zniechęcona
Zdejmujesz dla mnie twoje skrzydła