Nie dałam się zwieść, nie wierzyłam
Miłość nie ma sprawiedliwości.
Obiecałam nam obojgu
Podziękować za swoje życie.
Chociaż nie znasz swojej wartości
Dlaczego tak cię spaliłam
Rozdarłam swoją miłość
Los odciął ci bilet, wyszłam
Nie ma żadnej gwarancji
Nie mam czasu mówić byś dbał o siebie
Jestem bez ciebie, jest mi zimno.
Nie ma połowy mojego serca
Jak ja wciąż żyję w tym mieście bez ciebie