Kto ze mną tańczy
Czyje ręce z mgły prowadzą mnie przez salę
Kto ze mną tańczy
Czyje ręce z mgły prowadzą mnie przez salę
Dzień w dzień miewam ten sen, nawet na jawie
Po rynku cudzy cień za cieniem mym idzie
Przy wszystkich drogach chce mnie zwieść z naręczem pustych gestów
Noc w noc ma tę moc świecić pod świeczniki
Rok w rok, dotrzymuje kroku, wmusza mi swe sny
To jest test: dam się prowadzić czy przyjmę karę?
Wciąż ta sama piosnka brzmi
Tylko sens zatraca się w niej
Ze świateł pochodni został tylko dym
I waham się, czy pytać wolno mi
ref.
Kto ze mną tańczy
Kiedy we mgle tonie cała sala
Czyj to jest walczyk
I kto płaci za ten bal
Kto ze mną tańczy
I czemu ma tańczyć wciąż dalej i dalej
Kto ze mną tańczy
Kiedy we mgle tonie cała sala
Czyj to jest walczyk
I kto płaci za ten bal
Czyj walczyk tańczę
I dlaczego dla niego oddaję wszystko, co mam
Za barwną zasłoną czyją to żyjemy grą
Nie chcę płynąć tam, gdzie prąd, nie chcę z powrotem w pęta
Nie chcę grać, nie odsiaduję kary, chcę wyjść, wszystko jedno dokąd
Wciąż ta sama piosnka brzmi
Tylko sens zatraca się w niej
Ze świateł pochodni został tylko dym
I waham się, czy pytać wolno mi
ref.
Kto ze mną tańczy
Kiedy we mgle tonie cała sala
Czyj to jest walczyk
I kto płaci za ten bal
Kto ze mną tańczy
I czemu ma tańczyć wciąż dalej i dalej
Kto ze mną tańczy
Kiedy we mgle tonie cała sala
Czyj to jest walczyk
I kto płaci za ten bal
Czyj walczyk tańczę
I dlaczego dla niego oddaję wszystko, co mam
Kto ze mną tańczy
Powiedz kto to
Za kogo walczę
Kto ze mną tańczy, tańczy, tańczy, tanczy