Lot nad kukułczym gniazdem, mój świat już powariował
Te sztuki są tak łatwe, jakbym roastował boga
Chcą tylko selfie w lustrze i miłość pod poduszką
I spać w mojej koszulce, mam tylko jedno łóźko
Mam tylko jedną szafę, mam tylko jeden umysł
„Quebo weź mnie jak szmatę“, „Traktuj jak skarb, jak Goonies“
Pierwszy milion na konto, Moroun, Vuitton i Tom Ford
Ty chcesz mieć tylko komfort, ja chcę miłość z Toronto
Tylko, że żadna mnie nie może rzucić
Spróbuj mnie czegoś nauczyć
I zrobić coś co mnie ruszy
Bo chyba już zgubiłem kluczyk
A mam zamknięte serce, bo tamta zdzira
Nie chciała słuchać ze mną Ricky Hila
Tylko Nicki Minaj, a nie 6LACK-a, Woodsa
Znów siedzę na lekach, teraz mój i twój świat jak
Jak kawa i xanax,
Jak kawa i xanax,
Jak kawa i xanax,
Jak kawa i xanax 4x
Nie chciałem żadnych zmartwień, wciąż zataczając koła
To życie zbyt normalne, nie chcę się przystosować
Chcę tylko mieć w komórce te siksy na skinienie
Znajdować na poduszce ślady pomadki, jejee
A moje fanki piękne, jak te poranki w LA
Krągłe pośladki, cerę każda jak Kylie Jenner
Zdejmują majtki chętnie, nieważne czy je chcę mieć
Przygryza wargi w stylu, „Dzisiaj zatańczysz we mnie“
Chciałem mieć kobietę na wyłączność
Marzy mi się miłość jak z Toronto
Dzisiaj Kraków, jutro Nowy Jork z nią
Była ze mną, zanim coś mi poszło
Chciałem mieć kobietę na wyłączność
Marzy mi się miłość jak z Toronto
Dzisiaj Nowy Jork, jutro Alaska
Ona działa na mnie jak, działa na mnie jak
Ona działa na mnie jak, działa na mnie jak 4x
Jak kawa i xanax
Jak kawa i xanax
Jak kawa i xanax
Jak kawa i xanax 4x