Ty nigdy, nawet w żartach
Nie poczułaś ze mną miłości
Zawsze jakichś cymbałów
Obok siebie, jak psy, prowadziłaś
Lecz któż, oprócz Boga, wie
Kiedy żelazo zamienia się w winne grono
Lecz któż, oprócz Boga, wie
Gdzie i jak to się dzieje?
Kiedy powiedziałaś, że mnie kochasz
Lecz któż, oprócz Boga, wie
Czy się obudziłaś, czy śpisz
Czy masz pojęcie gdzie teraz jestem
Czy to dla Ciebie coś znaczy, gdy słyszysz
Że przybywam do tego miasta?
Ref.
Kiedy powiedziałaś, że mnie kochasz
Kiedy powiedziałaś to pierwszy raz
Że Twoje ciało płonie
Jak nigdy jeszcze nie płonęło
Kiedy powiedziałaś, że mnie kochasz
Kiedy powiedziałaś to pierwszy raz
Kiedy powiedziałaś, że mnie kochasz
Lecz moja dusza wie
Czy się obudziłaś, czy śpisz
Czy masz pojęcie gdzie teraz jestem
Czy to dla Ciebie coś znaczy, gdy słyszysz
Że przybywam do tego miasta?
Ref.
Popatrz na mnie teraz
Jestem prawie siwym starcem
To tylko wrażenie, że jestem nadal taki sam
Że oddałbym wszystko,na czym mi zależy
Tylko za tą chwilę, gdy moje oczy mogą widzieć
Czy się obudziłaś, czy śpisz
Czy masz pojęcie gdzie teraz jestem
Czy to dla Ciebie coś znaczy, gdy słyszysz
Że przybywam do zakazanego miasta?
Gdy Ci mówię, że cię kocham
Mówię to ostatni raz
Że moje ciało płonie
Jak nigdy jeszcze nie płonęło
Kiedy powiedziałaś, że mnie kochasz
Kiedy powiedziałaś to pierwszy raz
Że Twoje ciało płonie
Jak nigdy jeszcze nie płonęło
Kiedy powiedziałaś, że mnie kochasz