Zapada noc, pełna trwogi Nie ma Ciebie tu obok mnie
A potrzebuję Cię Jak poeta swój ból
Na sercu chłód i zima Na ustach Twoje imię
I tylko czekam dnia Kiedy przyjdziesz do mnie
A kiedy przyjdziesz do mnie I przywrócisz mi uśmiech
Wszystkie smutki i ból Mojego życia przejdą
W bezsenne noce Ja Cię wzywam
A kiedy przyjdziesz do mnie To jak wszyscy zaczniemy
Żyć w spokoju
Mój dzień nie ma końca A w nocy śnię o Tobie
I tylko czekam na dzień W którym przyjdziesz do mnie
A kiedy przyjdziesz do mnie I przywrócisz mi uśmiech
Wszystkie smutki i ból Mojego życia przejdą
W bezsenne noce Ja Cię wzywam
A kiedy przyjdziesz do mnie To jak wszyscy zaczniemy
Żyć w spokoju
W bezsenne noce Ja Cię wzywam
A kiedy przyjdziesz do mnie To jak wszyscy zaczniemy
Żyć w spokoju