Jej oczy są czarne jak węgiel,
Jak broń, która razi od pierwszego wejrzenia,
Czas stanął w miejscu, kiedy ona odeszła,
Kogo teraz obchodzi świat (wszystko)?
Ach, moja różo, ja byłbym twoim czułym kochankiem,
Ty mnie odrzuciłaś, nie myśląc, że to złamie mi serce,
Pogubiłem się, i teraz jest mi trudno odnaleźć się.
Wróć i zostań ze mną.
Przyjdź i rozpal tę noc,
Jestem niewolnikiem, moje serce wpadło w twoje sidła,
Znasz mnie,
Pewnego dnia zakochałem się, i teraz nie odpuszczę.
Rozpal tę noc,
Jestem niewolnikiem, moje serce wpadło w twoje sidła,
Przyszedłem do ciebie z opuszczoną głową,
Przynajmniej okłamuj mnie, widząc jak cierpię.
Jej cera jest jak śnieg, biały i gorący,
Kiedy przechodzę obok, ona pachnie różą,
Jej lekkie włosy falują, kiedy ona obraca się,
Na mej twarzy odbijają się nadzieje, które zamierają.