Uciekaj i skrywaj
W swych myślach tajemnice
Poświęciłeś jej życie
Dla wyższej miłości
Nie ważne, jak wiele kamieni włożysz do środka
Ona zawsze będzie przebywać w twoich myślach
Nie ważne, w którą stronę się odwrócisz, ujrzysz jej twarz
Bez końca, aż po swój kres
Dlaczego, nie zostawisz mych myśli w spokoju
To był jedyny sposób
Nie mogłem pozwolić ci zostać
Przyznała się, że śmiała się z ciebie
Coś w środku pękło
Musiała odejść, inaczej dowiedzieliby się
Wszystkiego, co próbowałeś ukryć
Doganiają cię dziś grzechy twojego życia
Nie możesz stać na przedzie, już nic nie możesz zrobić
Nie ważne, w którą stronę się odwrócisz, ujrzysz jej twarz
Bez końca, aż po swój kres
Dlaczego, nie zostawisz mych myśli w spokoju
To był jedyny sposób
Nie mogłem pozwolić ci zostać
Dlaczego, nie zostawisz mych myśli w spokoju
To był jedyny sposób
Nie mogłem pozwolić ci zostać