Wiesz jak to jest
Gdy człowiek rano wstaje
A lustro ci mówi:
"Dziewczyno, żadna sława"
Nie masz czym olśnić
Nie masz czym zaszokować
Jesteś tylko dziewczyną z sąsiedztwa
Więc naucz się z tym żyć
Wiesz jak to jest
Bądź całkiem miła
Jesteś w środku kolorowa
A na wierzchu czarno-biała
Nie oczekuj żadnych "ach"
I oklasków za kulisami
Taka szara myszka
To często usłyszysz
Nie oczekuj żadnych "ach"
I oklasków za kulisami
Taka szara myszka
To często usłyszysz
Smutek jest szlachetny
Piękno litością nad sobą
Bądź trochę brzydka
Bez specjalnej okazji
Po prostu wstań i powiedz:
"Nikt mnie nie lubi."
Po prostu wstań i powiedz:
"Nikt mnie nie lubi."
Wiesz jak to jest
Stań przy zamkniętych drzwiach
I stokroć zawahaj
Czy jesteś w stanie otworzyć?
Nie oczekuj żadnych "ach"
I oklasków za kulisami
Taka szara myszka
To często usłyszysz
Nie oczekuj żadnych "ach"
I oklasków za kulisami
Taka szara myszka
To często usłyszysz
Nie oczekuj żadnych "ach"
I oklasków za kulisami
Taka szara myszka
To często usłyszysz
Po prostu wstań i powiedz:
"Nikt mnie nie lubi."
Nie oczekuj żadnych "ach"
I oklasków za kulisami
Taka szara myszka
Nie oczekuj żadnych "ach"
I oklasków za kulisami
Taka szara myszka
To często usłyszysz
Nie oczekuj żadnych "ach"
I oklasków za kulisami
Taka szara myszka
To często usłyszysz