Jabłuszko nadgryzione z obu stron
Kiedy było piękne, nie smakowało nam
Było raczej cierpkie, bo słodkie nie było
To się już nie wróci, już za późno jest
Znajdź sobie inne, takie jakie chcesz
Znajdziesz w mroźną zimę? Powiedz, któż to wie?
Nie będę Ci ściemniać, lecz zapamiętaj
Podkulnę go pod to drzewo, gdzieśmy mieli raj, raj, raj
Jabłuszko, jabłuszko piękne
Czemu się nam znów kulasz?
Kusisz mnie tą miłością cierpką
Której tak chcę, lecz nie mogę mieć
Jabłuszko, jabłuszko piękne
Czemu się nam znów kulasz?
Kusisz mnie tą miłością cierpką
Której tak chcę, lecz nie mogę mieć
Jabłuszko nadgryzione z obu stron
Kiedy było piękne, nie było dla nas
Miłość, boska miłość przeszła obok
To się już nie wróci, już za późno jest
Znajdź sobie inne, takie jakie chcesz
Znajdziesz w mroźną zimę? Powiedz, któż to wie?
Nie będę Ci ściemniać, lecz zapamiętaj
Podkulnę go pod to drzewo, gdzieśmy mieli raj, raj, raj
Raj raj raj
Raj raj raj
Raj raj raj
Raj raj raj