Zbyt wiele ognia, zbyt wiele wody,
strach bardziej błyszczy przy zgaszonych światłach.
Zbyt wiele ego, gryzą spojrzenia,
i jestem rozbita, bowiem one ważą tony.
Pragnę mocy by zniknąć...
I włożyć na siebie świetlisty kostium,
całkowity kamuflaż, biały i niebieski,
nauczyć się latać, być niewidzialną,
być niewidzialną, być niewidzialną.
Kto dodał do gry te wszystkie pułapki?
Jak mam rozplątać tak wiele zagmatwanych słów?
Tak wiele ślepych zaułków, dróg bez wyjścia,
milion powierzchni wyczekujących mojego upadku.
Pragnę mocy by zniknąć...
I włożyć na siebie świetlisty kostium,
całkowity kamuflaż, biały i niebieski,
nauczyć się latać, być niewidzialną,
być niewidzialną, być niewidzialną.