Zbliżamy się do krańca świata
Rzucasz kamień
do parującej wody
W połowie drogi, ale nigdzie
Znów jesteśmy zagubieni
Płyniemy tylko strumieniami
To, co przysięgaliśmy pamiętać,
zapomnieliśmy
To, o czym powinniśmy zapomnieć,
pamiętamy
Jeśli jest jakiś punkt,
by się ukryć
to jest nim to, że możemy zniknąć w snach o tym,
kiedy mieliśmy wszystko
Dawno, dawno temu, wszystko to było nasze
Zanim upadniemy w swe ramionach
Czy rozpadniemy się?
Położyliśmy na jej grobie małą różę
I pamiętamy, jak powiedziała:
Nowa Szwecja jest okrutna, skąpa i brzydka
Ale życie jest krótkie, za krótkie
by je zmarnować
Porzuć nienawiść do sępów
Wszystko, co powinniśmy byli ocalić, wyrzuciliśmy
Wszystko, czego się nauczyliśmy, wyparliśmy
Wszystko, o czym powinniśmy rozmawiać, ukryliśmy
Wszystko, co mieliśmy zapamiętać, zapomnieliśmy
My, którzy mieliśmy wszystko
Dawno, dawno temu, wszystko to było nasze
Zanim upadniemy w swoich ramionach
Czy rozpadniemy się?
Mamy wszystko
Dawno, dawno temu, wszystko to było nasze
Zanim upadniemy w swoich ramionach
Czy rozpadniemy się?
Mamy wszystko
Dawno, dawno temu, wszystko to było nasze
Zanim upadniemy w swoich ramionach
Czy rozpadniemy się?
Mamy wszystko
Mamy wszystko
Mamy wszystko
Mamy wszystko
Mamy wszystko
Mamy wszystko
Mieliśmy wszystko