Znikają, pozostawiając świat samemu sobie,
a liście nagromadziły pył, by udawać zwierzynę płową.
Odrywając kawałki naszego życia by nakarmić nim świt,
mgła otacza mewy ochrzczone przez sztorm.
Muzyka, wszystko co słyszę to muzyka gwarantująca przyjemność,
a ja szukam czegoś innego.
Krople deszczu padające na dachy domów,
ściekające rynnami,
podczas gdy ludzie trwają żyjąc,
a ich życie mija wraz z upływającym czasem.
Zwalczają wrogów bronią niosącą śmierć.
Śmierć to łatwy substytut dumy.
Zwycięzcy uszczęśliwieni zbierają się na rumowiskach
pozostawiając za sobą chłód dzieci tych, którzy zginęli.
Muzyka, wszystko co słyszę to muzyka gwarantująca przyjemność
a ja szukam czegoś innego.
Krople deszczu padające na dachy domów,
ściekające rynnami,
podczas gdy ludzie trwają żyjąc,
a ich życie mija wraz z upływającym czasem.