Żyjemy przy dźwiękach maszyn
I nic nie pcha nas naprzód ze strachu
Jesteśmy straceni, jesteśmy przeklęci
Podróż kosztuje tyle co przesyłka
Siedzimy wszyscy, wszyscy, wszyscy w jednej łodzi
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Żadnego SOS, żadnego sygnału radiowego, żadnej echosondy
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Siedzimy wszyscy, wszyscy, wszyscy w jednej łodzi
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Dookoła nas Morze Czarne,
które ryczy i szaleje
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Każde pożegnanie dotrzymuje słowa
Może nigdy już nie zejdziemy z pokładu
Kto wie jak daleko nas zaprowadzi podróż,
Która zaprowadza nas do granic szaleństwa
Siedzimy wszyscy, wszyscy, wszyscy w jednej łodzi
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Żadnego SOS, żadnego sygnału radiowego, żadnej echosondy
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Siedzimy wszyscy, wszyscy, wszyscy w jednej łodzi
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Dookoła nas Morze Czarne,
które ryczy i szaleje
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Kto jeszcze może powiedzieć, dokąd
(dokąd? dokąd?)
Kiedy nikt nie wie, gdzie byliśmy
( każdy wie, gdzie byliśmy)
Kiedy nikt nie wie, gdzie jesteśmy
(dokąd? dokąd?)
Powiedz, dlaczego walczymy z wiatrem?
Siedzimy wszyscy, wszyscy, wszyscy w jednej łodzi
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Żadnego SOS, żadnego sygnału radiowego, żadnej echosondy
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Siedzimy wszyscy, wszyscy, wszyscy w jednej łodzi
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi
Dookoła nas Morze Czarne,
które ryczy i szaleje
Siedzimy wszyscy w jednej łodzi