Znam Cie w połowie, nie, ja znam Cię w trzech czwartych
I właściwie całkiem Cie nie znam
Piszę wielkie linie w malutkich piosenkach
I śpiewam je dla Ciebie w sekrecie
Śmiejesz się i płaczesz i jesteś jaka jesteś,
Zwykły unikat.
Może kiedyś będę miał szczęście, i będzie jak będzie,
Że wygrają Ci, którzy podtrzymują stare sny.
I kręcisz się w Twoim małym świecie,
Ze swoimi wielkimi kolorami, tak jak Ci się podoba.
Czy smutno, czy czasem szaro, czy błękitnie i pięknie,
Oh - tak bardzo bym chciał kręcić się w Twoim świecie.
Obserwuje Cię z tyłu, i obserwuje Cie ponownie.
Widzę, że się śmiejesz, i że to jesteś Ty.
Biegnę po Twojej drodze i tańczę całkiem równo,
Z nadzieją w dłoni po Twoich śladach stóp.
I kręcisz się w Twoim małym świecie,
Ze swoimi wielkimi kolorami, tak jak Ci się podoba.
Czy smutno, czy czasem szaro, czy błękitnie i pięknie,
Oh - tak bardzo bym chciał kręcić się w Twoim świecie.
Mam taki pomysł, zostanę po prostu w odwiedzinach,
I zobaczymy, co nam powie czas.
Może uśmiecha się przez dzień lub równie cały rok
Na zawsze tu i teraz w Twoim świecie,
Na zawsze tu i teraz w Twoim świecie.
I kręcisz się w Twoim małym świecie,
Ze swoimi wielkimi kolorami, tak jak Ci się podoba.
Czy smutno, czy czasem szaro, czy błękitnie i pięknie,
Oh - tak bardzo bym chciał kręcić się w Twoim świecie.
I kręcisz się w Twoim małym, w twoim małym... świecie.