Kormoran przyleciał,
aby przepowiedzieć mój los.
„Nie będziesz miał czasu, by uciec,
już prawie cię mają!
Wydłubią ci oczy,
spalą twoje serce!
Nie będziesz miał czasu, by uciec,
już prawie cię mają!”.
„Nie boję się umrzeć,
a ty, stary kormoranie,
wydłubiesz mu oczy.
Nie boję się; bardzo długo śpiewałem,
a jego zdradzieckie serce spłonie tak jak moje!”.
Znad morza przybiegł krab
i będzie czekał, by swą paszczą
wraz z ostatnim tchnieniem
skraść jego duszę.
Znad morza przybiegł krab
i będzie czekał, by swą paszczą
wraz z ostatnim tchnieniem
skraść jego duszę.
A mój pan nie wie,
że jeden raz nie wystarczy,
aby sęp pożarł moje ciało,
aby uciszyć na zawsze moje serce.
A mój pan nie wie,
że jeden raz nie wystarczy,
aby sęp pożarł moje ciało,
aby uciszyć na zawsze moje serce.
Kormoran przyleciał,
aby przepowiedzieć mój los.
„Nie będziesz miał czasu, by uciec,
już prawie cię mają!
Wydłubią ci oczy,
spalą twoje serce!
Nie będziesz miał czasu, by uciec,
już prawie cię mają!”.
„Nie boję się umrzeć,
a ty, stary kormoranie,
wydłubiesz mu oczy.
Nie boję się; bardzo długo śpiewałem,
a jego zdradzieckie serce spłonie tak jak moje!”.
Znad morza przybiegł krab
i będzie czekał, by swą paszczą
wraz z ostatnim tchnieniem
skraść jego duszę.
Znad morza przybiegł krab
i będzie czekał, by swą paszczą
wraz z ostatnim tchnieniem
skraść jego duszę.
A mój pan nie wie,
że jeden raz nie wystarczy,
aby sęp pożarł moje ciało,
aby uciszyć na zawsze moje serce.
A mój pan nie wie,
że jeden raz nie wystarczy,
aby sęp pożarł moje ciało,
aby uciszyć na zawsze moje serce.